• BIP
  • Tłumacz języka migowego
Projekty i inwestycje unijne
kup bilet
Zamek Piastowski
Zamek Piastowski w Raciborzu
Strona główna/Dla zwiedzających/Historia zamku/Karty z dziejów raciborskiego zamku/Kilka ciekawych uwag odnośnie nazwy Ratibor

Kilka ciekawych uwag odnośnie nazwy Ratibor

Pierwsza wzmianka o Raciborzu pojawia się pod datą 1108. Zamieszczona jest w słynnej Kronice Galla Anonima. Współcześni rzadko się zastanawiają, którego miejsca tak naprawdę dotyczy, choć kwestia ta jest równie ciekawa, co znaczenie nazwy Ratibor.

Ratibor w Kronice Galla Anonima

Dość bowiem powiedzieć, że Gall Anonim wcale nie użył w Kronice nazwy Racibórz, lecz Ratibor, która dziś większości kojarzy się z niemieckimi (pruskimi) kartami w dziejach miasta. Jak się okazuje niesłusznie, bo jak zauważył wytrawny znawca raciborskiego średniowiecza, dr Norbert Mika, możemy tutaj mówić o nazwie patronimicznej, czyli wywodzącej się od imienia domniemanego założyciela.

Imię Ratibor - jak wskazuje badacz - składa się z dwóch części: starosłowiańskiego rati (walczy, bije, zmaga się) i bor (wojownik żołnierz).

Źródło fotografii: Hugo Saurma, Wappenbuch der Schlesischen Städte und Städtel, Berlin 1870

Nawiązuje zatem do bitnego, mężnego wojownika a nie do germańskiej przeszłości. Podobna jest geneza wielu innych imion słowiańskich: Czcibor, Sobiebor, Ratimir, Kazimir (czyli Kazimierz) itd. Imię Ratibor, lub jak chcą niektórzy Racibor, znaleźć można na kartach źródeł z terenów średniowiecznej Polski, Pomorza, Połabia, Czech, Moraw a nawet Rusi. Dodajmy, że nasze miasto nie określano jedynie mianem Ratibor. Na kartach źródeł występują również:

  • Rattibor,
  • Rathibor,
  • Rathybor,
  • Ratibar,
  • Ratwar,
  • Ratiboz
  • czy Ratiborz.

Wróćmy jednak do Kroniki Galla Anonima. W 2008 r. mieszczanie raciborscy hucznie obchodzili 900-lecie pierwszej wzmianki o Raciborzu, choć tak naprawdę nie dotyczy ona wcale lewobrzeżnego miasta, które 900-lecie będzie świętować w 2117 roku. Kronika została spisana w latach 1113-1116, a jej autorem jest najprawdopodobniej mnich benedyktyński z jakiegoś klasztoru w Europie zachodniej, który zredagował dzieje Polski do czasów Bolesława Krzywoustego, jego mocodawcy.

Opisując wydarzenia z 1108 roku skryba napisał:

Gdy więc Bolesław stał na straży kraju i wszelkimi siłami dbał o sławę ojczyzny, zdarzyło się właśnie, że zjawili się Morawianie, chcąc ubiec gród Koźle w tajemnicy przed Polakami. Wówczas to Bolesław wysłał pewnych rycerzy celem zajęcia, jeśliby to było możliwe, Raciborza, sam jednak dla tej przyczyny nie zaniechał łowów i wypoczynku.

Z dalszej części Kroniki wiemy, że:

owi zacni rycerze odeszli i stoczyli walkę z Morawianami, w której kilku zacnych spośród Polaków padło w boju, jednak ich towarzysze odzierżyli pole zwycięskiej bitwy i gród [zdobyli]. Tak to wybici zostali Morawianie w walce, a owi w grodzie [Raciborzu], nie wiedząc o niczym, zostali zagarnięci.

Polowania nade wszystko

Władca Polski nie był jednak tego świadkiem, bo zamiast stanąć na czele hufca wolał wypełnić czas polowaniami w lasach wokół Koźla. Być może uczyniłby inaczej, gdyby ruszając na Racibórz miał gwarancję realizowania swojej myśliwskiej pasji. Ta bowiem, jak wiadomo również z Kroniki, nader często pochłaniała Bolesława. Dodajmy, że opisane przez Galla wyczyny łowieckie polskiego księcia mają charakter symboliczny. Pokonanie dzika czy niedźwiedzia dodawało władcy estymy i uzasadniało prawo do rządzenia Polską.

O jakim miejscu pisze Gall Anonim?

Zostawmy jednak myśliwski wymiar wydarzeń z 1108 roku i zastanówmy się o jakim miejscu, wzmiankując Ratibor, pisze Gall Anonim? Nie ma cienia wątpliwości, że chodzi o prawobrzeżny gród, wówczas już siedzibę kasztelana, później dworu książęcego. Skąd o tym wiemy? Bo w 1108 r. na lewym brzegu funkcjonowała tylko niewielka słowiańska osada, której zdobycie nie było żadnym wyczynem militarnym, tym bardziej wydarzeniem godnym kronikarskiej wzmianki.

Dopiero w II połowie XII wieku, kiedy nad górną Odrę migrowali Flamandowie i Walonowie, na lewym brzegu zaczęła się tworzyć osada miejska. Przed 1217 r., ciesząc się z przywileju lokacyjnego księcia Kazimierza, osadnicy z Dolnych Niderlandów założyli miasto, które od prawobrzeżnego grodu przejęło nazwę Racibórz (Ratibor).

Drewno wiek Ci podpowie

W latach 90. XX wieku, podczas badań archeologicznych, pozyskano do ekspertyz fragmenty drewna używanego w Raciborzu doby lokacji do wznoszenia różnych konstrukcji. Służyło ono między innymi do budowy studni odkopanych przy ulicy Rzeźniczej oraz drogi i obiektu mieszkalnego w Rynku. Najstarszy, znaleziony w Rynku fragment belki wykonanej z dwustuletniego dębu, zgodnie z wynikami precyzyjnych analiz dendrochronologicznych pochodził z drzewa ściętego po 1159 roku. Pozostałe fragmenty drewna z tego miejsca datowano na lata 30. i 40. oraz koniec XIII wieku. Odkryte siedemdziesiąt centymetrów pod ziemią konstrukcje stanowiące fragment starej drogi datowano na lata 1232-1237.

W ścisłym centrum Raciborza odkryto XI-wieczne ślady działalności człowieka. Próbki materiału z ulicy Rzeźniczej, mimo złego zachowania, datowano na okres od 1094 do 1203 roku. W jednym przypadku bezsprzecznie dowiedziono, że drzewo ścięto dokładnie w 1113 roku. Drewno do badań pochodziło z odkrytych przy ulicy Rzeźniczej studni. Próbki z dolnych partii pochodziły z przełomu XI/XII wieku, a z górnych były o sto i dwieście lat starsze. Każe to przyjąć, że osadnicy z Zachodu zajęli teren nieznanej bliżej słowiańskiej osady, która przynajmniej od końca XI wieku funkcjonowała wzdłuż ulicy Długiej, a działające tu warsztaty, pracujące zapewne na potrzeby zamku, zagospodarowali na swoje potrzeby.

Miasto nie powstało więc na tzw. surowym korzeniu. Dowód tego znajdujemy również w kształcie późniejszych obwarowań Raciborza. Mury nie rysowały okręgu, najczęściej spotykanego kształtu średniowiecznych miast. Wydłużały się na zachód w formie gruszki, dokładnie wzdłuż osi ulicy Długiej, gdzie natrafiono na najstarsze ślady osadnictwa.

Wzmiankując zamek zawsze wiązano go z Raciborzem, a nie z pojawiającym się w XVI-wieku w źródłach Ostrogiem, który częścią Raciborza stał się dopiero w XX wieku, a dokładnie w 1927 roku. Od 1900 roku funkcjonował ponadto obszar dworski Zamek Racibórz (Gutsbezirk Schloss Ratibor), dawny obszar dworski Ostróg, który w 1927 roku również znalazł się w granicach miasta.

Warto mieć ponadto na uwadze, że zamek stanowił centrum władzy rozległego niegdyś księstwa, zaś lewobrzeżne miasto stanowiło odrębny, samorządowy organizm. Dziś zamek jest własnością powiatu raciborskiego i najważniejszym zabytkiem oraz dumą całej ziemi raciborskiej.

Autor: Grzegorz Wawoczny

do góry